ODOSOBNIONY WPIS DO PIERWSZEGO LEPSZEGO BLOGA, NA KTÓRY SIĘ NATKNĘŁAM. A JEST ICH NIE MAŁO. TYLE, ŻE WSZYSTKIE SĄ DATOWANE W ROKU 2016, CHOĆ TREŚCI ODNOSZĄ SIĘ TAKŻE DO PÓŹNIEJSZYCH TERMINÓW - AŻ DO TEGO, 2019 ROKU, KTÓRY NIEBAWEM SIĘ KOŃCZY, A ZACZNIE SIĘ 88 ROKIEM MEGO PRZYDŁUGIEGO ŻYWOTA, NIE MAJĄCEGO DLA NIKOGO ŻADNEGO SENSU, PRÓCZ MNIE SAMEJ, BĘDĄCEJ JESZCZE ZACIEKAWIONĄ ŚWIATEM, LUDŹMI, ZDARZENIAMI, POLSKĄ - DOKONANIAMI MOJEJ WŁADZY...
NIKT NIE JEST MNĄ ZAINTERESOWANY, A JEŚLI - TO TYLKO PODENERWOWANY MOIM PRZYDŁUGIM ISTNIENIEM I ARBITRALNYM MYŚLENIEM NIE PRZYSTAJĄCYM DO ICH MENTALNOŚCI. PO PROSTU - ODSTAJĘ OD WIĘKSZOŚCI TYCH, Z KTÓRYMI MAM JESZCZE JAKIE TAKIE KONTAKTY. NIE MOGĘ JA, NIE MOGĄ ONI ZNIEŚĆ, ŻE NIE PODĄŻAMY TYMI SAMYMI ŚCIEŻKAMI MYŚLOWYMI, ŻE NIE WIDZIMY TYCH SAMYCH SCENARIUSZY , DZIEJĄCYCH SIĘ TU I TERAZ - NA NASZYCH OCZACH. JA WIDZĘ NAMACALNE DZIEŁA NASZEJ WŁADZY, ONI WIDZĄ W NIEJ WROGA, NIE DOSTRZEGAJĄCYCH NICZEGO, CO ZDZIAŁALI KU CHWALE OJCZYZNY I NAS, OBYWATELI. ZASADNICZE ROZBIEŻNOŚCI. JAK WIĘC MAM ICH ZAAKCEPTOWAĆ, MIŁOWAĆ I CHCIEĆ, BY BYLI INNYMI, NIŻ SĄ, SKORO NIE MA SZANS NA OTWARCIE IM OCZU I ROZJAŚNIENIE UMYSŁÓW.
NIECH UMRĄ W NIEŚWIADOMOŚCI, JAK POWIADA PEWIEN DOWCIP O BABCI Z DWOMA WNUCZĘTAMI, BĘDĄCYMI Z WIZYTĄ W ZOO: BABCIA:" A TU WIDZICIE BOCIANA, KTÓRY WAS PRZYNIÓSŁ NA ZIEMIĘ..." WNUK DO WNUKA:"CZY MAMY UŚWIADOMIĆ BABCIĘ, CZY NIECH JUŻ TAK UMRZE?"...
JAK ZWYKLE WYSŁAŁAM PIENIĄDZE NA WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH DO LUSI CÓRKI - ELWIRY - BY MOGŁA PRZYSTROIĆ GRÓB MEGO MUSIKA Z OKAZJI TEGO DNIA... WYSYŁAM TAKŻE BEZ WIĘKSZYCH OKAZJI, KIEDY TYLKO MOGĘ.
NO, ALE TYM RAZEM DAŁAM CZADU ! JAKO ŻE NA KONCIE BANKOWYM POZOSTAŁA MI MIKRA KWOTA DO DYSPOZYCJI, SIĘGNĘŁAM DO SZUFLADY, BY PRZEKAZEM POCZTOWYM WYSŁAĆ TĘ FORSĘ NA KONTO P. ELWIRY. KIEDY JUŻ USPOKOJONA, IŻ PIENIĄDZE TRAFIŁY WE WŁAŚCIWE MIEJSCE, ZACZĘŁAM COŚ BAZGRAĆ NA ODWROCIE POTWIERDZONEGO PRZEKAZU... DOSTAJĘ TELEFON OD ADRESATKI, ŻE PIENIĄDZE NIE DOTARŁY JESZCZE, CHOĆ MINĘŁO KILKA DNI, SKONFRONTOWAŁAM KONTA - OKAZAŁO SIĘ , ŻE PRZEZ KOMPLETNY BRAK REFLEKSU I PRZYTOMNOŚCI - WYSŁAŁAM JE NA KONTO...ZMARŁEJ LUSI, KOLEŻANKI, A MATKI ELWIRY. NO , I ZACZĘŁO SIĘ : TELEFONY, TELEFONY, TELEFONY - NIE TU, A TAM TRZEBA WNIEŚĆ REKLAMACJE, CO UŚWIADOMIŁA MI PRZEUROCZA I JAKAŚ ŻYCZLIWA OSOBA Z DYREKCJI POCZTY, NA KTÓRĄ TRAFIŁAM , JAKIŚ EWENEMENT, ÓSMY CUD ŚWIATA W TYM WROGIM I AROGANCKIM ŚWIECIE URZĘDNIKÓW. WYŁOŻYŁA MI KROK, PO KROKU CO I JAK MAM PRZYGOTOWAĆ, GDZIE ODDAĆ (PRZY CZYM ZAŁATWIŁA, IŻ LISTONOSZ PRZYJDZIE ODEBRAĆ ODE MNIE TE DOKUMENTY)... I STAŁO SIĘ . MAM POTWIERDZENIE ZŁOŻENIA REKLAMACJI NA TYM ZABAZGRANYM, NA ODWROCIE, DRUCZKU PRZELEWOWYM I CZEKAM NA FINAŁ, MAJĄC NADZIEJĘ NA ODZYSKANIE TYCH 200 ZŁ, KTÓRE WIELCE MI SIĘ PRZYDADZĄ. 200 NASTĘPNYCH ZARAZ DOSŁAŁAM.
BASIEŃKA SIĘ NIE ODZYWA, WIDAĆ NIE CZYTA MYCH BLOGÓW, BO ZAWSZE UJAWNIAŁA ODCZYTANIE KTÓREGOŚ Z NICH, DODAJĄC WŁASNY KOMENTARZ. TRZEBA DO NIEJ NAPISAĆ.
A TAK ? WSZYSTKO LECI Z AUTOMATU... ŻYJĘ, WIĘC USIŁUJĘ SPAĆ, CO ZDARZA MI SIĘ RZADKO, BO BÓLE MI NIE POZWALAJĄ , KIEDY POGODA - WYJEŻDŻAM NA SKUTERKU DO PARCZKU, KIEDY NIE - OGLĄDAM TELEWIZJĘ , BAZGRZĘ LUB CZYTAM COŚ W INTERNECIE. NIKT MNIE NIE ODWIEDZA. MYCHA ZAJĘTA DRUGIM PRAWNUCZKIEM, CZASEM DZWONI, ALE TO JUŻ NIE TA SAMA KUMPELA Z PRZESZŁOŚCI, CHOĆ JEST MI BLISKA UCZUCIOWO, ALE NIE MENTALNIE. ZOŚKA KACZ. ZMARŁA . MIAŁA RAKA, CO UKRYWAŁA, A CO JĄ W FATALNY SPOSÓB ZMOGŁO I ZAKOŃCZYŁO ŻYWOT - W CAŁOŚCI POŚWIĘCONY ANTOSIOWI, MĘŻOWI, KTÓREGO HOŁUBIŁA, STRZEGŁA I DOGLĄDAŁA DO JEGO ŚMIERCI, PO NIEDŁUGIM ZAŚ CZASIE SAMA DOKOŃCZYŁA SWEGO ŻYWOTA.
DO NASZEGO DOMU DOŁĄCZYŁA KALINA - ZMARŁEJ ZOSI MILCZANOWSKIEJ SIOSTRA. NIE JESTEM Z NIĄ W DOBRYCH STOSUNKACH, WIĘC OMIJAMY SIĘ. POZOSTAŁA TYLKO CIECIOR - DO CODZIENNYCH ROZMÓW. NIESTETY MA NIEWIELE DO POWIEDZENIA. NAJCZĘŚCIEJ: "NIE MOGĘ WYTRZYMAĆ... " CZYM NAWIĄZUJE DO POLITYCZNEGO STATUS QUO - O NASZYCH PRZECIWNIKACH, PONIEWIERAJĄCYCH TYCH, KTÓRYCH MY CZCIMY.
GDZIEŚ MAM ZACZĘTĄ OPOWIEŚĆ O MOIM POBYCIE W DOMU STARCÓW, ALE NIE MOGĘ NA TEN BLOG TRAFIĆ I KONTYNUOWAĆ PRZEŻYCIA, BĘDĄCE JUŻ ZA MNĄ, AKTUALNE I EW. PRZYSZŁE.
poniedziałek, 28 października 2019
sobota, 12 października 2019
JUTRO 13 PAŹDZIERNIKA 2019 ROKU WYBORU DO PARLAMENTU
Przeczytałam artykuł o megalomanach i jeden cytat chcę tu przenieść, bo najbardziej mi kojarzył się z moim doświadczeniem z ludźmi:
" Zranione ego megalomana psycholodzy nazywają czasem "krwawiącą, narcystyczną raną". Mowa o głębokim, lecz dość nieadekwatnym poczuciu skrzywdzenia, jakiego doświadcza on, gdy ktoś odważy się zwrócić mu uwagę. To niestety typowa cecha jednostek, które nie są w stanie zaakceptować żadnego słowa krytyki, równocześnie same nie szczędząc jej innym ludziom. Może się to wydawać dość sprzeczne. Bo z jednej strony mamy tu cechy wybitnie egocentryczne i kogoś, kto myśli o sobie w samych superlatywach. Skoro jest tak pewny siebie, to jakim cudem krytyka go w ogóle porusza? Czyżby na dnie serca wcale tak dobrze o sobie nie myślał?...
NIE JEST WAŻNE CO DANA OSOBA MYŚLI "NA DNIE SERCA"., BO TEGO SIĘ NIE DOWIEMY, ALE CHARAKTERYSTYCZNY JEST FAKT, ŻE WIĘKSZOŚĆ POZNANYCH PRZEZE MNIE OSÓB- ŚMIERTELNIE, W KAŻDYM RAZIE BARDZO NIEPRZYCHYLNIE, PRZYJMUJE JAKIEKOLWIEK UWAGI O SOBIE, NIE MÓWIĄC O KRYTYCE. NIE MA, FAKTYCZNIE, DYSTANSU DO SAMEGO SIEBIE, SWOICH RZECZYWISTYCH ZALET, A JUŻ NA PEWNO NIE WAD. JEŻELI PRZYZNAJE, ŻE MA WADY - TO OGRANICZA DO NAJBARDZIEJ POWSZECHNYCH, MIAŁKICH I WŁAŚCIWIE NIEISTOTNYCH. MOJĄ CECHĄ, ODKĄD PAMIĘTAM BYŁY KOMPLEKSY NIŻSZOŚCI, A WIĘC SKŁONNOŚĆ DO NADMIERNEJ SAMOKRYTYKI, CO PRZESZKADZAŁO W ROZWIJANIU JAKICHKOLWIEK ZDOLNOŚCI, KTÓRE JEDNAK MIAŁAM (TANIEC, PISARSTWO). GDYBYM MIAŁA WIĘCEJ PEWNOŚCI SIEBIE, PRÓBOWAŁABYM JE UDOSKONALAĆ I, JAK SĄDZĘ, PODREPEROWAŁABYM PEWNOŚĆ SIEBIE DO TAKIEGO STOPNIA, KTÓRE POZWOLIŁOBY MI ZAISTNIEĆ W SZERSZEJ PERSPEKTYWIE, NIŻ TO SIĘ STAŁO , CZYLI NIEMAL ZEROWEJ. "SZKODA TWOICH ŁEZ",JAK BRZMI PIOSENKA. TYLE TYLKO, ŻE DOCHODZI SIĘ DO PEWNYCH WNIOSKÓW ZBYT PÓŹNO, BY MÓC JE , PO UŚWIADOMIENIU, NAPRAWIĆ, UDOSKONALIĆ, POSZUKAĆ LEPSZEGO WYKORZYSTANIA DLA SAMEJ SIEBIE, ALE CHYBA I INNYCH.
NO, ALE JUTRO WYBORY I GDYBYM UMIAŁA SIĘ MODLIĆ - ŻARLIWIE DOPOMINAŁABYM SIĘ O OSZAŁAMIAJĄCE ZWYCIĘSTWO PISOWI, ŻEBY MÓGŁ KONTYNUOWAĆ SWOJE ZAMIERZENIA PROGRAMOWE, BEZ STAŁYCH PRZESZKÓD SERWOWANYCH OD WŁASNYCH WROGÓW - NIENAWISTNIKÓW Z RACJI ICH EGOISTYCZNYCH POTRZEB WŁADANIA, BEZ PREDYSPOZYCJI, Z WADAMI MEGALOMAŃSKIMI I ZŁYMI CECHAMI, NABYTYMI W CZASIE ZAGARNIANIA DÓBR W OKRESIE PROSPERITY -WŁASNEGO WŁADANIA PAŃSTWEM, W SPOSÓB GRABIEŻCY, DOPROWADZAJĄCY KRAJ DO RUINY, NIEBYTU. JAK MOŻNA SKŁANIAĆ SIĘ KU TAKIEJ MAFIJNEJ, CZY GŁUPIEJ , Z POWODU BRAKU UMIEJĘTNOŚCI RZECZOWEGO MYŚLENIA GRUPOM I ICH POPIERAĆ ? JAK MOŻNA ???
" Zranione ego megalomana psycholodzy nazywają czasem "krwawiącą, narcystyczną raną". Mowa o głębokim, lecz dość nieadekwatnym poczuciu skrzywdzenia, jakiego doświadcza on, gdy ktoś odważy się zwrócić mu uwagę. To niestety typowa cecha jednostek, które nie są w stanie zaakceptować żadnego słowa krytyki, równocześnie same nie szczędząc jej innym ludziom. Może się to wydawać dość sprzeczne. Bo z jednej strony mamy tu cechy wybitnie egocentryczne i kogoś, kto myśli o sobie w samych superlatywach. Skoro jest tak pewny siebie, to jakim cudem krytyka go w ogóle porusza? Czyżby na dnie serca wcale tak dobrze o sobie nie myślał?...
NIE JEST WAŻNE CO DANA OSOBA MYŚLI "NA DNIE SERCA"., BO TEGO SIĘ NIE DOWIEMY, ALE CHARAKTERYSTYCZNY JEST FAKT, ŻE WIĘKSZOŚĆ POZNANYCH PRZEZE MNIE OSÓB- ŚMIERTELNIE, W KAŻDYM RAZIE BARDZO NIEPRZYCHYLNIE, PRZYJMUJE JAKIEKOLWIEK UWAGI O SOBIE, NIE MÓWIĄC O KRYTYCE. NIE MA, FAKTYCZNIE, DYSTANSU DO SAMEGO SIEBIE, SWOICH RZECZYWISTYCH ZALET, A JUŻ NA PEWNO NIE WAD. JEŻELI PRZYZNAJE, ŻE MA WADY - TO OGRANICZA DO NAJBARDZIEJ POWSZECHNYCH, MIAŁKICH I WŁAŚCIWIE NIEISTOTNYCH. MOJĄ CECHĄ, ODKĄD PAMIĘTAM BYŁY KOMPLEKSY NIŻSZOŚCI, A WIĘC SKŁONNOŚĆ DO NADMIERNEJ SAMOKRYTYKI, CO PRZESZKADZAŁO W ROZWIJANIU JAKICHKOLWIEK ZDOLNOŚCI, KTÓRE JEDNAK MIAŁAM (TANIEC, PISARSTWO). GDYBYM MIAŁA WIĘCEJ PEWNOŚCI SIEBIE, PRÓBOWAŁABYM JE UDOSKONALAĆ I, JAK SĄDZĘ, PODREPEROWAŁABYM PEWNOŚĆ SIEBIE DO TAKIEGO STOPNIA, KTÓRE POZWOLIŁOBY MI ZAISTNIEĆ W SZERSZEJ PERSPEKTYWIE, NIŻ TO SIĘ STAŁO , CZYLI NIEMAL ZEROWEJ. "SZKODA TWOICH ŁEZ",JAK BRZMI PIOSENKA. TYLE TYLKO, ŻE DOCHODZI SIĘ DO PEWNYCH WNIOSKÓW ZBYT PÓŹNO, BY MÓC JE , PO UŚWIADOMIENIU, NAPRAWIĆ, UDOSKONALIĆ, POSZUKAĆ LEPSZEGO WYKORZYSTANIA DLA SAMEJ SIEBIE, ALE CHYBA I INNYCH.
NO, ALE JUTRO WYBORY I GDYBYM UMIAŁA SIĘ MODLIĆ - ŻARLIWIE DOPOMINAŁABYM SIĘ O OSZAŁAMIAJĄCE ZWYCIĘSTWO PISOWI, ŻEBY MÓGŁ KONTYNUOWAĆ SWOJE ZAMIERZENIA PROGRAMOWE, BEZ STAŁYCH PRZESZKÓD SERWOWANYCH OD WŁASNYCH WROGÓW - NIENAWISTNIKÓW Z RACJI ICH EGOISTYCZNYCH POTRZEB WŁADANIA, BEZ PREDYSPOZYCJI, Z WADAMI MEGALOMAŃSKIMI I ZŁYMI CECHAMI, NABYTYMI W CZASIE ZAGARNIANIA DÓBR W OKRESIE PROSPERITY -WŁASNEGO WŁADANIA PAŃSTWEM, W SPOSÓB GRABIEŻCY, DOPROWADZAJĄCY KRAJ DO RUINY, NIEBYTU. JAK MOŻNA SKŁANIAĆ SIĘ KU TAKIEJ MAFIJNEJ, CZY GŁUPIEJ , Z POWODU BRAKU UMIEJĘTNOŚCI RZECZOWEGO MYŚLENIA GRUPOM I ICH POPIERAĆ ? JAK MOŻNA ???
czwartek, 10 października 2019
WYBORY
NIESTETY, NIE ZDOŁAŁAM PRZEKOPIOWAĆ CAŁEJ NASZEJ "DYSPUTY", POLEGAJĄCEJ NA TYM, ŻE ONI CHCIELI MNIE OBRAZIĆ, ALE NIE PODALI ŻADNYCH ARGUMENTÓW, A MOJE ARGUMENTY - BYŁY , UWAŻAM, CZYTELNE I PRAWDZIWE. WYSTARCZYŁA BARDZO MAŁA WIEDZA NA TE TEMATY, KTÓRYCH ONI NIE MIELI, BO SĄ KRÓTKOWZROCZNI I ZACIETRZEWIENI W SWYCH POGLĄDACH I DOBRYM SAMOPOCZUCIU INTELEKTUALNYM, KTÓRYCH , PO PROSTU, IM BRAK. WIĘC ZAKOŃCZYŁAM USIŁOWANIE DOTARCIA DO JAKIEJŚ CZĘŚCI SZARYCH KOMÓREK, KTÓRE NIE SĄ JESZCZE SKAŻONE JEDNOSTRONNYM MYŚLENIEM . BEZ SKUTKU.
TERAZ MAM(Y) POWAŻNIEJSZY POWÓD DO NIEPOKOJU. 13 PAŹDZIERNIKA, W NIEDZIELĘ- WYBORU DO PARLAMENTU : SEJMU I SENATU. SZKOPUŁ W TYM, ŻE CAŁA TA ZGRAJA, POPRZEDNIO RZĄDZĄCYCH, A WIADOMO JAK - SKONSOLIDOWAŁA SIĘ, BEZ WZGLĘDU NA GŁOSZONE IDEE(TERAZ WIADOMO , ŻE FAŁSZYWE) , BO PROGRAMÓW NA RZĄDZENIE PAŃSTWEM NIE MAJĄ/ I IDĄ, GREMIALNIE , NA WYBORY - PRZECIW "DOBREJ ZMIANIE". IM TAKA NIEPOTRZEBNA, BO MAJĄ INNE POTRZEBY - PARTYKULARNE, NIC WSPÓLNEGO NIE MAJĄCE Z SŁUŻENIEM KRAJOWI I NAM, OBYWATELOM. MAFIA, BANDA, BEZIDEOWA, PAZERNA , ZŁODZIEJSKA , KONIUNKTURALNA. NAM POTRZEBNA WIĘKSZOŚĆ, BY RZĄDZIĆ SAMODZIELNIE I REALIZOWAĆ ZAPLANOWANY PROGRAM POPRAWY NASZEGO BYTU - WE WSZYSTKICH ASPEKTACH ŻYCIA, GOSPODARKI.
I TU MOGĄ NAS WYPRZEDZIĆ, A WTEDY... KLAPA. NICZEGO NIE OSIĄGNIEMY, BO WSZYSTKO BĘDZIE BLOKOWANE, A IM O TO CHODZI. PRZECIEŻ NIE O DOBRO OGÓLNE, A WŁASNE. INNI - TO DAWNI WROGOWIE. UBECJA i.t.p, KTÓRYM ODEBRANO NIEWSPÓŁMIERNIE WYŻSZE EMERYTURY OD SWYCH OFIAR, KTÓRYCH GNĘBILI LATAMI ORAZ INNI KOMUNIŚCI, KTÓRYMI TAKŻE NIE BYLI, BO RZADKO KTO WIERZYŁ W IDEOLOGIĘ MARKSISTOWSKO-LENINOWSKĄ, A DZIAŁAŁ DLA WŁASNYCH KORZYŚCI , ALBO SADYŚCI - DLA ZASPOKOJENIA SWYCH WYPACZONYCH CHARAKTERÓW LUB - PO PROSTU- DLA SŁUŻENIA WŁADZY, BO IM SIĘ WYDAWAŁO, ŻE PRZEZ TO BĘDĄ CENIENI I WŁOS IM Z GŁOWY NIE SPADNIE.
NIE WYOBRAŻAM SOBIE NASZEJ PRZEGRANEJ... NIE WYOBRAŻAM. I OBY TAK SIĘ NIE STAŁO.
DZIŚ OKAZAŁO SIĘ, ŻE NAGRODĘ LITERACKĄ NOBLA OTRZYMAŁA POLKA - OLGA TOKARCZUK. TYLE, ŻE
NIE ZNAM JEJ TWÓRCZOŚCI. PODOBNO JEST TRUDNA W ODBIORZE. NIE SĄDZĘ BYM BYŁA NIĄ ZAINTERESOWANA.
A Z DRUGIEJ "BECZKI" - KIEDY JEST POGODA - JEŻDŻĘ SWOIM SKUTERKIEM, KTÓRY WRESZCIE ZOSTAŁ NAPRAWIONY, ALE ILE NERWÓW MNIE TO KOSZTOWAŁO - TYLKO WIEM SAMA... NIC POZA TYM.
NIEBAWEM I TAK PRZENIOSĘ SIĘ DO URNY I NIC MNIE JUŻ NIE BĘDZIE OBCHODZIĆ. TO TYLE NA DZIŚ .
TERAZ MAM(Y) POWAŻNIEJSZY POWÓD DO NIEPOKOJU. 13 PAŹDZIERNIKA, W NIEDZIELĘ- WYBORU DO PARLAMENTU : SEJMU I SENATU. SZKOPUŁ W TYM, ŻE CAŁA TA ZGRAJA, POPRZEDNIO RZĄDZĄCYCH, A WIADOMO JAK - SKONSOLIDOWAŁA SIĘ, BEZ WZGLĘDU NA GŁOSZONE IDEE(TERAZ WIADOMO , ŻE FAŁSZYWE) , BO PROGRAMÓW NA RZĄDZENIE PAŃSTWEM NIE MAJĄ/ I IDĄ, GREMIALNIE , NA WYBORY - PRZECIW "DOBREJ ZMIANIE". IM TAKA NIEPOTRZEBNA, BO MAJĄ INNE POTRZEBY - PARTYKULARNE, NIC WSPÓLNEGO NIE MAJĄCE Z SŁUŻENIEM KRAJOWI I NAM, OBYWATELOM. MAFIA, BANDA, BEZIDEOWA, PAZERNA , ZŁODZIEJSKA , KONIUNKTURALNA. NAM POTRZEBNA WIĘKSZOŚĆ, BY RZĄDZIĆ SAMODZIELNIE I REALIZOWAĆ ZAPLANOWANY PROGRAM POPRAWY NASZEGO BYTU - WE WSZYSTKICH ASPEKTACH ŻYCIA, GOSPODARKI.
I TU MOGĄ NAS WYPRZEDZIĆ, A WTEDY... KLAPA. NICZEGO NIE OSIĄGNIEMY, BO WSZYSTKO BĘDZIE BLOKOWANE, A IM O TO CHODZI. PRZECIEŻ NIE O DOBRO OGÓLNE, A WŁASNE. INNI - TO DAWNI WROGOWIE. UBECJA i.t.p, KTÓRYM ODEBRANO NIEWSPÓŁMIERNIE WYŻSZE EMERYTURY OD SWYCH OFIAR, KTÓRYCH GNĘBILI LATAMI ORAZ INNI KOMUNIŚCI, KTÓRYMI TAKŻE NIE BYLI, BO RZADKO KTO WIERZYŁ W IDEOLOGIĘ MARKSISTOWSKO-LENINOWSKĄ, A DZIAŁAŁ DLA WŁASNYCH KORZYŚCI , ALBO SADYŚCI - DLA ZASPOKOJENIA SWYCH WYPACZONYCH CHARAKTERÓW LUB - PO PROSTU- DLA SŁUŻENIA WŁADZY, BO IM SIĘ WYDAWAŁO, ŻE PRZEZ TO BĘDĄ CENIENI I WŁOS IM Z GŁOWY NIE SPADNIE.
NIE WYOBRAŻAM SOBIE NASZEJ PRZEGRANEJ... NIE WYOBRAŻAM. I OBY TAK SIĘ NIE STAŁO.
DZIŚ OKAZAŁO SIĘ, ŻE NAGRODĘ LITERACKĄ NOBLA OTRZYMAŁA POLKA - OLGA TOKARCZUK. TYLE, ŻE
NIE ZNAM JEJ TWÓRCZOŚCI. PODOBNO JEST TRUDNA W ODBIORZE. NIE SĄDZĘ BYM BYŁA NIĄ ZAINTERESOWANA.
A Z DRUGIEJ "BECZKI" - KIEDY JEST POGODA - JEŻDŻĘ SWOIM SKUTERKIEM, KTÓRY WRESZCIE ZOSTAŁ NAPRAWIONY, ALE ILE NERWÓW MNIE TO KOSZTOWAŁO - TYLKO WIEM SAMA... NIC POZA TYM.
NIEBAWEM I TAK PRZENIOSĘ SIĘ DO URNY I NIC MNIE JUŻ NIE BĘDZIE OBCHODZIĆ. TO TYLE NA DZIŚ .
Subskrybuj:
Posty (Atom)
AKTUALIA
NARUSZYŁAM TYM MASAŻEREM STOPĘ I PRZEZ KILKA DNI NIE MOGŁAM NAWET NA NIEJ STĄPNĄĆ. MAŚCI NIE POMAGAŁY, AŻ WRÓCIŁA KINGA I ZALECIŁA MI ZIM...
-
Przed nami wybory prezydenta - 10 maja 2020 roku. Duda - i nikt inny. Te otaczające go postaci "prezydentów"- pożal się Boże - to...
-
Wczoraj miałam niecodzienną wizytę. Zadzwoniła Hania Karniej z SW i zapytała, czy może wpaść z jakimś mecenasem, by dokończyć wypełniania wn...