poniedziałek, 30 lipca 2018

WŚCIEKŁE UPAŁY

0d  kilku tygodni panuje afrykańska kanikuła. Pot leje się strumieniami,nawet bez większych wysiłków, a co dopiero, kiedy  odstawiając obrzydliwe żarło kateringowe, zabrałam się jednego dnia do gotowania rosołu z  kupionej wołowiny, a kilka dni później - do pichcenia  leczo. Zabrało mi to sporo  czasu, bo trzeba było papryki wyzwolić z licznych pesteczek, a następnie pokroić wielgachne cebule, które zawsze  przysparzają mi sporo kłopotów.  Po czym dodać pomidory, a efekt tej pracy, zroszonej potem - właśnie dzisiaj konsumuję. Rosół też był niczego sobie i miękka wołowinka z dżemem wiśniowym jeszcze lepsza. Teraz  powinnam się zabrać do  przygotowywania chłodnika litewskiego, ale  jestem kompletnie mokra od potu i muszę ochłonąć , bo zdechnę.
   Zadzwoniła do mnie babka z  Biura d/s kombatantów i 
oznajmiła, że wysłała 23 lipca pismo do mnie,  z oświadczeniem, iż otrzymam  dodatek pieniężny, nie ujawniając w jakiej kwocie. Wiem tyle, że te dodatki nie przekraczają 400 zł. W mojej  sytuacji każda złotówka się liczy. Pismo do tej pory nie dotarło, a minął juź tydzień od wysyłki. Forsa, jak mniemam,  doszlusuje za parę dni w podwójnej wypłacie za lipiec i sierpień.  Muszę we wrześniu naprawić skruszały od wewnętrznej strony  ząb, dwójkę. Chyba nałożę na niego licówkę, bo skruszał do połowy. Miałam zamiar ponosić go aż do rychłej śmierci, ale  wygląda na to, że jeszcze pobędę nieco na tym padole, a ząb będzie się nadal kruszył ,  podczas gdy ja pozbędę się resztek sił, by dotrzeć do dentysty. Nie chcę umierać szczerbata.
Najgorsze, że Ciecior, która odezwała się  po następnym roku - obwieściła, że ma złośliwego raka macicy. Raz już ją operowano. Teraz wezmą ją w dalsze obroty - zapewne gorsze, bardziej  bolesne , z niewiadomym skutkiem. Makabra. 
  Wandzia  zapowiedziała, że , zachęcona powodzeniem , Dorotka  zaproponowała ponowny przyjazd do Wrocławia jesienią tego roku, Fajnie, niech przyjeżdżają, nie mam nic przeciwko temu.
Niestety zapowiadają upały do połowy sierpnia. Nie wiem jak wytrzymam, ale muszę spróbować...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

AKTUALIA

NARUSZYŁAM  TYM  MASAŻEREM STOPĘ I PRZEZ KILKA DNI NIE MOGŁAM NAWET NA NIEJ STĄPNĄĆ. MAŚCI NIE POMAGAŁY, AŻ WRÓCIŁA KINGA I  ZALECIŁA MI ZIM...